Info
Ten blog rowerowy prowadzi mackie z miasteczka Stargard Szczecinski. Mam przejechane 17154.28 kilometrów w tym 200.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.35 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Maj3 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 2
- 2013, Marzec8 - 0
- 2013, Luty8 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Grudzień4 - 0
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik4 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 7
- 2012, Sierpień10 - 7
- 2012, Lipiec16 - 1
- 2012, Czerwiec11 - 13
- 2012, Maj13 - 34
- 2012, Kwiecień10 - 29
- 2012, Marzec11 - 36
- 2012, Luty11 - 14
- 2012, Styczeń12 - 8
- 2011, Grudzień7 - 7
- 2011, Listopad5 - 0
- 2011, Październik7 - 10
- 2011, Wrzesień12 - 13
- 2011, Sierpień10 - 14
- 2011, Lipiec12 - 10
- 2011, Czerwiec10 - 25
- 2011, Maj10 - 10
- 2011, Kwiecień9 - 6
- 2011, Marzec8 - 6
- 2011, Luty9 - 10
- 2011, Styczeń6 - 6
Dane wyjazdu:
85.07 km
0.00 km teren
02:44 h
31.12 km/h:
Maks. pr.:56.23 km/h
Temperatura:12.0
Kadencja: 83 rpm
Rower:
Trening.
Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 9
Stargard-> Dolice~> Pyrzyce-> Dolice-> Stargard.Dzisiaj wyjazd zdecydowanie później, ze względu na niesprzyjające warunki meteo. Z Bartkiem prawie do Pyrzyc, następnie ja zawracam i podłączam się pod Woberową czasówkę, a Bartek leci przez Pyrzyce, bo mu się czas kończy:) Po dojeździe do Dolic Romek z Magdą eskortują mnie do Kolina. Od tego momentu zaczyna się męka... Wiatr w ryj + deszcz + odcięcie prądu, zdecydowane jazda na głodnego nie jest dobrym pomysłem :D Po dojechaniu do Stargardu sucho (wtf?) No, to tyle na temat.
Dość mocny wiatr, sucho/mokro i w miarę ciepło.
Komentarze
PietroPLsz | 21:40 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Daj znac jak już spróbujesz. Opowiesz czy czujesz różnicę.
szatan21292 | 15:57 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Maćku na głód i odcięcie najlepsze jest po prostu jedzenie :P polecam marsy i grześki ;D
PietroPLsz | 21:51 niedziela, 22 kwietnia 2012 | linkuj
Opinie ludzi z uczelni żrących od ładnych paru lat suplementy są jednoznaczne. Najlepsze jest Vitarade cl. podobno daje najwiekszego "kopa" ale skład podawany w necie jest uboższy niż Olimp Carbonox który ja używam. Ten drugi jest znacznie tańszy ale muszę powiedzieć że po 2 tyg stosowania zaczyna mnie boleć wątroba ;p Możliwe że jest to spowodowane wejściem na zupełnie inny poziom wydolności i wątroba sobie nie radzi...z czymś....cholera wie czym :D wysiłkiem pewnie. Sam znawcą nie jestem ale wiem jedno. Spróbuj np Carbonox a nie pożałujesz
PietroPLsz | 18:35 niedziela, 22 kwietnia 2012 | linkuj
na odcięcie prądu polecam suplementy węglowodanowe. ten problem praktyczine przestaje istnieć
Komentuj